Rozwój sektora kosmicznego był przedmiotem debaty podczas Ogólnopolskiego Szczytu Gospodarczego w Lublinie. W wydarzeniu wzięli m.in. prezes Polskiej Agencji Kosmicznej oraz przedstawiciel Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego.  

Przedstawiciele administracji i sektora spotkali się podczas debaty panelowej „Rozwój, inwestycje, innowacje”. Debata odbyła się 5 października br. w ramach piątej już edycji Szczytu. To już drugi rok z rzędu, kiedy tematyka branży kosmicznej znajduje swoje miejsce w agendzie lubelskiego kongresu.

Stabilne źródła finansowania źródłem rozwoju naszego sektora

Tomasz Zapalski reprezentujący Związek Pracodawców Sektora Kosmicznego (ZPSK) podkreślił, że przyszłość sektora kosmicznego zależy od stabilnych źródeł finansowania. Zaznaczył, że podstawowym źródłem środków finansowych na branżę kosmiczną, jest i będzie Europejska Agencja Kosmiczna (ESA), która generuje kontrakty dla polskich firm. Wg szacunków ZPSK oraz MR, polskie podmioty wzięły udział w 15 misjach ESA a łączna wartość obrotów z kontraktów z tą organizacją wyniosła 94,2 mln zł. Przedstawiciel ZPSK dodał, że w warunkach niedawnego obniżenia przez rząd składki opcjonalnej do ESA, ilość umów będzie mniejsza i potrzebny jest dodatkowy bodziec do rozwoju sektora. – Mógłby nim być Krajowy Program Kosmiczny. Liczymy, że pod przewodnictwem prezesa Szaniawskiego, ten projekt zostanie doprowadzony do końca – mówił przedstawiciel Związku, zwracając się do obecnego na debacie Prezesa PAK.

Tomasz Zapalski wskazał, że rok 2012 (przystąpienie Polski do ESA) to w zasadzie taka cezura, od której możemy mówić o powstaniu polskiego sektora kosmicznego. – Od tego czasu powstało bardzo wiele spółek, rozwijają się nowe technologie, polskie firmy uczestniczą w kolejnych misjach kosmicznych. Widzimy ten wzrost choćby po liczbie członków ZPSK. W 2012 r. było w nim 19 podmiotów, w tym momencie jest ich już 72 – powiedział.

Prezes Paweł Szaniawski podkreślił, że podbój kosmosu generuje nowe technologie. – Eksploracja kosmosu, generująca przemysł kosmiczny powoduje, że firmy muszą rozwijać technologie na najwyższym poziomie, które potem często mają też swoje zastosowanie w innych gałęziach gospodarki (…) Powstające technologie stanowią efekt najbardziej zaawansowanej inżynierii, która ma zapewnić niezawodność działania tych urządzeń w przestrzeni kosmicznej. Następnie takie innowacyjne produkty trafiają na rynek komercyjny wraz z doskonaleniem produktów i procedur następuje tworzenie wysoko wyspecjalizowanych kadr nie tylko inżynieryjnych, ale również menadżerskich – mówił Paweł Szaniawski.

PAK chce współpracować z Amerykanami

Polska Agencja Kosmiczna została nagrodzona statuetką Bursztyna Polskiej Gospodarki za osiągnięcia w zakresie współpracy międzynarodowej. Organizatorzy docenili osiągnięcia PAK w zakresie pozyskiwania środków z UE oraz współpracę multi i bilateralną. PAK podkreśla, że chce współpracować z NASA. W 2019 r. podpisała porozumienie o woli współpracy z Amerykanami i liczy na zacieśnienie kontaktów. – Jesteśmy w trakcie prac nad umową (o współpracy – od red.) z tą Agencją. Realizuje ona obecnie duży program Artemis, który dotyczy przesunięcia obszaru ziemskiej aktywności w okolice Księżyca – tłumaczył prezes Szaniawski. W trakcie wystąpienia mówił również o umowie z dowództwem strategicznym USA (US STRAT COM), w ramach której Polska i USA wymieniają się danymi dotyczącymi obserwacji kosmosu z wykorzystaniem umieszczonych na Ziemi czujników.  – Infrastruktura, którą już mamy jako kraj, czy w posiadaniu prywatnych firm, czy jednostek naukowych, ze względu na swoją nowoczesność czy lokalizację geograficzną, już dostarcza bardzo wartościowych danych”- podkreślał.

PAK zachęca także firmy do udziału w przyszłych postępowaniach na dostawy technologii czy urządzeń w ramach Space Safety Programme. Jego celem jest ochrona infrastruktury kosmicznej m.in. poprzez opracowanie metody deorbitacji  uszkodzonych satelitów z orbity ziemskiej. Pod koniec września w Warszawie przebywali urzędnicy i eksperci ESA, którzy tłumaczyli polskim podmiotom zasady programu i przedstawiali szczegóły planowanych misji.